21.03.2018
← Blog

Jak czytać rachunek za telefon na abonament?

Rachunki za telefon potrafią zjeżyć włos na głowie. Na szczęście można sobie oszczędzić nerwów, jeśli tylko wybierze się odpowiednią ofertę.


Miesiąc w miesiąc następuje ten niemiły czas, gdy trzeba odebrać pocztę, otworzyć koperty i opłacić comiesięczne zobowiązania. Nie inaczej jest w przypadku abonamentu za telefon rozliczanego w cyklu post-paid. Pod koniec miesiąca przychodzi pismo (coraz częściej w formie e-faktury, by ograniczyć zużycie papieru) z wykazem wykorzystanych usług, za które trzeba zapłacić.
 

Magia no-limits

Jeszcze kilka lat temu studiowanie rachunku za telefon było nie lada sztuką. Każda minuta rozmowy, każda wysłana wiadomość były na wagę złota - dosłownie! Operatorzy skrupulatnie odnotowywali każde połączenie i każdego SMS-a, a potem zgodnie z cennikiem podliczali całkowity koszt.

Okres: np. od 1 września do 30 września. Tu 345 połączeń wychodzących. Tam... 2345 wysłanych SMS-ów. Do tego jeszcze co chwilę połączenia z internetem. Miesięczne zestawienie wymagało zadrukowania kilku stron A4! Na szczęście już dawno pojawiły się pakiety: minut i SMS-ów, a później mega- i gigabajtów internetu. Rachunki stawały się coraz prostsze do odcyfrowania.

Dzisiaj coraz częściej klienci decydują się na usługi w modelu zryczałtowanym. Dzięki temu za stałą miesięczną opłatą mogą bez ograniczeń korzystać z usług. Rozmowy do wszystkich sieci? Bez limitu. Wiadomości SMS? Bez limitu. Do tego dochodzi internet, który oferowany jest w paczkach o wielkości kilka GB, a po ich przekroczeniu prędkość zwalnia. Nie trzeba się obawiać, że kilka dodatkowych zdjęć wysłanych na Facebooka podwoi kwotę miesięcznego zobowiązania.

 

Zobacz także: Kiedy mogę zerwać umowę?
 


Rachunek za telefon - co się na nim znajduje?

Pierwsza strona rachunku za telefon składa się z kilku niezmiennych elementów. W lewym górnym rogu można znaleźć numer klienta, dla którego przeznaczony jest dokument. Nieco niżej, po prawej, można podejrzeć dane osoby, na którą zarejestrowany został dany numer. Kolejny wiersz to pogrubiony napis, który wskazuje na to, za który okres naliczony zostały opłaty.

Pod spodem można znaleźć tabelę z wyszczególnionymi płatnymi usługami oraz naliczonym podatkiem. Niżej zaś można znaleźć numer konta, na który trzeba dokonać opłaty, treść tytułu przelewu, a po prawej - na czerwono, żeby nie przegapić - kwotę do zapłaty i termin płatności. Oprócz tego klienci dostają na osobnym arkuszu szczegółowy wykaz połączeń z danego miesiąca.
 

Zobacz także: Abonament telefoniczny - oferty bez telefonu


Dodatkowe opłaty na rachunku - skąd się biorą?

Oprócz rozmów, wiadomości SMS i internetu operatorzy oferują też inne usługi. Na fakturze można znaleźć różne dodatkowe pozycje, które powiększą abonament do zapłacenia. Jedną z takich pozycji mogą być np. przestarzałe MMS-y.

Dodatkowych opłat za MMS-y jednak łatwo uniknąć wysyłając zdjęcia przez komunikatory internetowe takie jak Facebook Messenger czy WhatsApp. Dodatkowo płatne są również połączenia i wysłane wiadomości na numery premium.


Opłata aktywacyjna? A co to?

Na rachunkach telefonicznych mogą trafić się czasem inne pozycje niż podstawowe miesięczne zobowiązanie. Często klienci są zaskoczeni, bo pierwszy rachunek jest duży wyższy niż się spodziewali! Często związane jest to z tzw. opłatą aktywacyjną. Operatorzy pobierają opłaty za uruchomienie karty SIM. Na szczęście nie wszyscy to robią, a dodatkowej opłaty za aktywację usługi nie pobiera np. Virgin Mobile.

Zobacz także: Abonament rodzinny - darmowe rozmowy i SMS do wszystkich sieci

Ładowanie