02.05.2019
← Blog

Brexit a opłaty roamingowe. Czy grozi nam powrót opłat za roaming?

Jak się okazuje Brexit – o ile w rzeczywistości stanie się faktem, może skutkować nie tylko zmianami w wielu sektorach gospodarki, pomocy publicznej czy kontroli granicznej. Unijne prawo przestanie obowiązywać także w sferze telekomunikacyjnej, w wyniku czego Wielka Brytania będzie zmuszona naliczać opłaty roamingowe.

 

Obecna struktura roamingowa obowiązuje od 2017 roku. Na jej mocy, podróżując z Polski do dowolnego kraju z UE za połączenia płacimy tak jak w swoim kraju. Jeśli korzystasz z oferty na abonament w Planie 3_24M, to wszystkie połączenia wykonywane z dowolnego kraju UE są rozliczane w ramach minut z Twojego abonamentu. Jeśli jednak Twoja oferta nie obejmuje pakietu minut w roamingu wówczas za połączenie zapłacisz tyle ile wynosi koszt połączenia w twoim kraju. . Gdy nastąpi Brexit, prawo to przestanie obowiązywać Wielką Brytanię. Co to oznacza dla abonentów telefonii komórkowej w naszym kraju?

 

“Rozwód” – czyli wielkie pożegnanie Wielkiej Brytanii z UE. Co nas czeka?

Roaming, to usługa związana z możliwością korzystania z różnych sieci, gdy nasza „macierzysta” jest niedostępna. Tyczy się to sytuacji, gdy znajdujemy się za granicą, a wykonujemy połączenia, wysyłamy wiadomości czy też korzystamy z transferu danych. W czerwcu 2017 roku zgodnie z rozporządzeniem państw UE zniesiono dodatkowe opłaty za roaming. Oznacza to, że jadąc na wakacje, urlop, delegacje czy do pracy do jednego z państw Unii, możemy korzystać z polskiej komórki na warunkach podobnych jak w kraju. Jeśli jednak zbyt często będziemy wykorzystywać dobrodziejstwa roamingu – operator ma możliwość obciążenia klienta dodatkowymi kosztami. Szczegółowe cenniki dostępne są zazwyczaj na profilach usługodawców.

 

Sytuacja zmieni się diametralnie po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE. Obecnie, po przyjęciu przez Radę Europejską konkluzji z posiedzenia, które odbyło się 21 marca 2019 roku, założono dwa prawdopodobne scenariusze – pierwszy, Wielka Brytania wystąpi z UE 12 kwietnia albo 22 maja. W toku rozmów Wielkiej Brytanii z UE, Rada Europejska podjęła decyzję o przedłużeniu brexitu do 31 października, tak aby brytyjska Izba Gmin mogła zatwierdzić umowę rozwodową. Zgodnie z porzumieniem Wielka Brytania będzie mogła opuścić unię przed tą datą. Wciąż jednak nie wiadomo, na jakich zasadach nastąpi Brexit. Dlatego wyobraźmy sobie sytuację, że lecimy do Londynu w momencie, gdy obowiązują jeszcze procedury UE, a wracamy już po Brexicie. Przez cały ten czas używamy internetu, dzwonimy i piszemy. Jak wtedy będziemy rozliczeni? Brytyjskie sieci mobilne mają obowiązek poinformowania abonenta o nowych stawkach za połączenia, dlatego przebywając na terenie Wielkiej Brytanii w momencie Brexitu i korzystając z nieograniczonych połączeń, możemy liczyć się z wyższym rachunkiem. Jest to dość prawdopodobna sytuacja – choć europejscy dostawcy usług komórkowych uspokajają brytyjskich klientów, twierdząc, że opłaty za roaming po Brexicie nie wzrosną. Jako przykład przytaczają Szwajcarię, która pomimo że nie należy do UE, to traktowana jest jako integralna część Wspólnoty. Ponadto dwie popularne sieci na Wyspach – Vodafone, a także Three publicznie podkreśliły, że nie zamierzają nakładać na swoich użytkowników dodatkowych opłat.

Zobacz także: Mobilna telewizja na wakacje - przegląd aplikacji VOD


Brytyjski think thank – o Brexicie ciąg dalszy

Ostateczne rozmowy o Brexicie przekładane są z miesiąca na miesiąc. Dlatego też dostawcy telefonii komórkowej wspólnie z przedstawicielami ministerstw oraz regulatorami rynku zastanawiają się nad okolicznościami wyjścia Wielkiej Brytanii z UE oraz możliwymi rozwiązaniami, gdy taka okoliczność stanie się faktem. Jak na razie – nie wiadomo, w jaki sposób zostanie rozwiązany problem roamingu ani ile będzie to kosztować użytkowników telefonów.

Na terenie Zjednoczonego Królestwa przebywa około miliona naszych rodaków, którzy utrzymują aktywny kontakt telefoniczny ze swoimi rodzinami w Polsce. Warto więc mieć oko na to, co aktualnie dzieje się na Wyspach. Każdy operator ma w obowiązku jak najszybciej poinformować swoich klientów o nowych regulacjach. Zatem dobrym sposobem na „bycie na czasie” jest obserwowanie najnowszych wzmianek na stronach usługodawców. Z pewnością powinno być to w gestii wszystkich tych, którzy żyją lub w najbliższym czasie wybierają się do UK.

O wszystkich zmianach będziemy Was informować na bieżąco.

 

Zobacz także: Szpieg w kieszeni, czyli jak zlokalizować telefon za darmo?

Ładowanie