30.10.2017
← Blog

Jak uratować zalany telefon?

Pierwszym instynktem po zalaniu telefonu wodą powinno być udanie się do serwisu i oddanie tego delikatnego urządzenia w ręce specjalisty. Nie zawsze jednak jest taka możliwość. Jak radzić sobie z zalanym telefonem?

Topowe modele smartfonów w ofercie uznanych producentów często są zabezpieczone przed działaniem wody. Utopienie telefonu w kałuży, wannie, umywalce lub... gdzie indziej, nie zrobi na nim wrażenia. Wystarczy przetrzeć go szmatką, w razie potrzeby zdezynfekować i wrócić do obdarowywania znajomych lajkami na Facebooku.

Co zrobić w przypadku zalania telefonu, którego producent nie zabezpieczył przed działaniem wody?

Zalany telefon to nie przelewki. Smartfony to bardzo delikatne urządzenia nafaszerowane miniaturową elektroniką. Nawet kropla wody, nie wspominając o np. bogatych w cukier napojach gazowanych, w niewłaściwym miejscu może doprowadzić do zwarcia lub korozji, a w efekcie do trwałego uszkodzenia telefonu - na tyle, że naprawa może okazać się bardziej kosztowna niż zakup nowego egzemplarza.

Jeśli woda dostanie się do środka telefonu, to po pierwsze należy go natychmiast wyłączyć. Kolejnym krokiem powinno być wyjęcie ogniwa, co niestety coraz częściej nie jest możliwe. W smartfonach typu unibody akumulatory są niewymienne, a jedyne co może zrobić posiadacz takiego sprzętu to trzymać kciuki, by woda wyparowała, zanim jakiś podzespół ulegnie uszkodzeniu.

Dobrym pomysłem jest wyjęcie karty SIM i karty pamięci. Nie tylko pozwoli to uchronić karty przed uszkodzeniem, ale sprawi, że w telefonie pojawią się dodatkowe otwory, przez które woda będzie mogła odparować.

Zobacz także: Raz, dwa, trzy… Jak sprawnie przenieść kontakty na nowy telefon?

Jak pozbyć się wody ze środka obudowy?

Bywają sytuacje, że nie ma możliwości, by oddać sprzęt w ręce fachowców. Wówczas warto przechylić telefon pod różnymi kątami, by kropelki wody wydostały się tą samą drogą, którą dostały się do środka, czyli przez otwory w obudowie. Niestety nawet po takim zabiegu w środku urządzenia pozostaną cząsteczki wody.

Takiego telefonu nie należy podgrzewać np. kładąc na kaloryferze lub suszarką. Nawet jeśli woda odparuje, to podgrzanie delikatnej elektroniki może wyrządzić jeszcze większe szkody niż woda - nie wspominając o tym, że wysoka temperatura sprzyja zachodzeniu zjawisk chemicznych powodujących uszkodzenia elektroniki.

Wiele osób radzi, by zalany telefon włożyć do miski z ryżem na kilka godzin. Wydaje się to rozsądnym pomysłem - ryż w końcu wchłania wilgoć. Skuteczność tej metody zależy jednak od tego, czy i ile wody dostało się do środka urządzenia. Ziarenka ryżu są niestety za duże, by dostać się w okolice płyty głównej, więc nawet po spędzeniu nocy w misce z ryżem telefon i tak może przestać działać.

Zobacz także: Bezramkowe telefony - czy takie są naprawdę?

 

Telefon po zalaniu działa normalnie - i co teraz?

Wiele osób po zalaniu telefonu może zaryzykować i włączyć urządzenie, a potem odetchnąć z ulgą, bo sprzęt wydaje się działać normalnie. Warto jednak pamiętać, że to wcale nie oznacza, że urządzeniu nic się nie stało. Cząsteczki wody cały czas mogą znajdować się w środku.

Obecność wody na takich podzespołach jak płyta główna może doprowadzić do korozji lub zwarcia nawet na wiele godzin po sytuacji, gdy telefon miał kontakt z cieczą. Z tego względu jeszcze raz radzimy, by w wypadku zalania udać się do specjalisty. Im szybciej, tym lepiej!

Zobacz także: Co to są SMS-y premium? Jak ich używać!

Ładowanie